W zeszłą sobotę robiłam zdjęcia w Rzeczycy na weselu Sylwii i Tomka. Bardzo sympatyczni młodzi ;) Ksiądz w kościele powiedział, że jak ktoś mu będzie chodził w trakcie kazania to za ucho wyprowadzi, więc się nie ruszałam ;)) Po wyjściu obrzucali nowożeńców papierowymi serduszkami i grosikami, co mi się osobiście podoba, a u Mikołaja to jest uważane za świętokradztwo ;/ Goście jak zwykle świetnie się bawili, troszkę było ciasno, ale kto chciał to znalazł sobie swój kawałek podłogi ;) Na oczepinach chłopcy przeszli samych siebie, ale zdjęcia nie nadają się do publicznego pokazania ;P Dzisiaj rozliczyłam się ze zdjęć, ogólnie według mnie wyszły lepiej niż poprzednie, ale jeszcze dużo pracy przede mną ;)
* * *
* * *
* * *
Młodzi mieli niezłą obstawę ;)
* * *
* * *
* * *
A tu znów ten niebieskooki aniołek ;)
* * *
Kto w styczniu urodzony jest ;)
* * *
Była zacięta walka o krawat ;)
Touch me now! ;P
I ostatni taniec ;)