niedziela, 13 października 2013

Hair



Zdjęcia chyba komentować nie trzeba ;P Chciałam Wam tylko pokazać dzieła międzyrzeckich salonów fryzjerskich. Dla porównania na pierwszym: własne wesele!, godz. ok 0:00, 9 godz. po wyjściu spod lokówki M.B na ul. Żelaznej, na drugim sesja plenerowa, 8 godz. po wyjściu spod rąk Moniki z salonu Gabriell. Oglądając ostatnie zdjęcia, lub końcówkę filmu można się po prostu załamać. Trudno, było minęło, chciałam się tylko z Wami podzielić moją traumą i przestrzec, żebyście nie popełniały moich błędów ;)

1 komentarz: